Ulubiony aparat fotoreporterów


We wrześniu 2009 roku, po 89 latach istnienia, zakończył działalność niezwykle zasłużony producent aparatów fotograficznych – firma Franke & Heidecke z Brunszwiku. Historia zakładów sięga roku 1920, kiedy dwaj przemysłowcy niemieccy, Paul Franke i Reinhold Heidecke, powołali do życia niewielką fabrykę aparatów. W chwili założenia zakładów nazwa brzmiała Werkstatt für Feinmechanik und Optik, Franke & Heidecke, ale po II wojnie światowej zmieniono nazwę na Rollei Werke, zachowując drugi człon nazwy Franke & Heidecke. Jednym z pierwszych produktów zaprojektowanych w zakładach był niezwykle oryginalny aparat fotograficzny stereoskopowy Heidoscop, wyposażony w aż trzy obiektywy. Dwa z nich służyły do rejestracji obrazu stereoskopowego, a trzeciego używano w celowniku zwierciadlanym.

Prawdziwy przebój zakładów pojawił się jednak w 1929 roku – pierwsza na świecie lustrzanka dwuobiektywowa na błonę 120, nosząca nazwę Rolleiflex. Jej konstrukcja, w której górny obiektyw służył do celowania, a dolny do wykonywania zdjęć, umożliwiała fotografującemu obserwację kadru nieprzerwanie przez cały czas aż do momentu zrobienia zdjęcia. Ponadto duża matówka, o wielkości kadru 6 × 6 cm, pozwalała dostrzec szczegóły fotografowanego obiektu, a nawet mimikę fotografowanej osoby. Dawało to fotografom spory komfort, nieosiągalny przy użyciu ówczesnych aparatów małoobrazkowych wyposażonych w celowniki lunetkowe. Z tego względu model zaczął być bardzo popularny wśród fotoreporterów, a także fotografów modowych, zwłaszcza po drugiej wojnie światowej. Sławy takie jak Robert Capa, Werner Bischof czy Richard Avedon posługiwały się rolleiflexami, wykonując nimi słynne zdjęcia, które pojawiały się w wielu czasopismach ilustrowanych. Także w Polsce wielu profesjonalistów używało rolleiflexów. Na jednym z przechowywanych w MuFo zdjęć znajduje się Jan Bułak i jego syn Janusz, którzy zostali sportretowani z tymi aparatami.

Przygotował Marek Maszczak
Dział Fotografii i Technik Fotograficznych