Co łączy Adama Mickiewicza, Stanisława Wyspiańskiego i Józefa Sebalda, czyli o premierze „Dziadów” w Teatrze Miejskim w Krakowie z 1901 roku
„Dziady” należą do tego rodzaju utworów dramatycznych, przy których tworzeniu autor nie myślał wcale o tem, jak one będą wyglądały na scenie i jakie wrażenie mogą sprawiać na widzach – pisał na łamach 252 numeru „Czasu” z 2 listopada 1901 roku Józef Tretiak – profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, historyk i krytyk literatury.
Wrażenie na krytyku wywarła, obejrzana w Teatrze Miejskim w Krakowie w czwartkowy wieczór 31 października 1901 roku, premiera „Dziadów” Adama Mickiewicza wystawiona za dyrekcji Józefa Kotarbińskiego, w reżyserii Adolfa Walewskiego, w inscenizacji i ze scenografią Stanisława Wyspiańskiego. Dzięki jego pomysłowi i wzmożonej pracy, po raz pierwszy wystawiono wszystkie cztery części dramatu ujęte w siedmiu scenach. Poeta wykreślił z tekstu – jak podaje Encyklopedia teatru polskiego – ponad 2300 wierszy!, w tym m.in. sceny w salonie warszawskim i widzenia Ewy. Realizacja Wyspiańskiego została wydana już w listopadzie, w książce pod tytułem: „Adama Mickiewicza »Dziady«. Sceny dramatyczne tak jak były grane w teatrze krakowskim dnia 31 paźdz. 1901”. Przedstawienia kończące się po północy wymagały jednak dalszych skrótów, których dokonano już po trzech wieczorach. W inscenizacji udział wzięli m.in: Andrzej Milewski grający Gustawa-Konrada, Józef Kotarbiński kreujący Senatora, Józef Sosnowski w roli Księdza Piotra, Stanisława Wysocka odtwarzająca postać Maryli i Ludwika Senelowa jako Pani Rollinson. Reżyser Adolf Walewski zagrał Ptaka, Diabła i Justyna Pola.
Takie wydarzenie należało uwiecznić na kliszach fotograficznych! Dokumentację fotograficzną przedstawienia wykonał Józef Sebald (1853-1931), prowadzący renomowaną pracownię specjalizującą się w zdjęciach aktorskich. Ten niedoszły malarz, po przerwaniu studiów w Szkole Sztuk Pięknych w Krakowie rozpoczął pracę w zakładzie fotograficznym Walerego Rzewuskiego, skąd po śmierci mentora w 1888 roku przeniósł się do atelier Juliusza Miena, z którym w latach 1890–1894 pracował w spółce pod firmą Mien & Sebald.
Samodzielnie działająca pracownia reklamowała się jako Zakład Artystyczno Fotograficzny Józefa Sebalda w Krakowie przy ulicy Kolejowej 3 podejmujący się wszelkich prac w zakresie artystycznej fotografii wychodzących. Od 26 stycznia 1901 roku do wybuchu I wojny światowej Sebald prowadził atelier w domu Pod Stańczykiem przy ulicy Batorego 12.
Na przełomie XIX i XX wieku dokumentacje przedstawień teatralnych wykonywano bądź w teatrze, bądź w atelier fotograficznym. W pierwszym przypadku aktorzy portretowani byli podczas gry. Można przypuszczać, że sceny zbiorowe, ze względu na wielu ich uczestników tam właśnie były „zdejmowane”. W drugim, rejestrowano odtwarzane w atelier sceny ze spektaklu. Wymagało to od aktorów przebrania się u fotografa w kostium sceniczny i nierzadko przyniesienia do atelier rekwizytu teatralnego.
Sebald wykonał portrety indywidualne oraz zbiorowe sceny teatralne na neutralnym tle. Odbitki pozytywowe, których jednak MuFo nie posiada, mierzą od ok. 17 x 14,5 cm do ok. 25 x 15 cm. Takie zdjęcia zyskały miano „aktorskich”, w odróżnieniu od współczesnych znanych pod nazwą „teatralne”. Zanim fotograf przystąpił do pracy nad dokumentacją „Dziadów”, był już uznanym i docenionym autorem zdjęć z inscenizacji „Hanusi” Gerharta Hauptmanna (1895), „Hamleta” Williama Szekspira (1896), „Tamtego” Gabrieli Zapolskiej (1898) czy „Rozbitków” Józefa Blizińskiego. W przyszłości sfotografuje m.in. „Sen nocy letniej” Szekspira (1902), „Wyzwolenie” Stanisława Wyspiańskiego (1903), „Betlejem polskie” Lucjana Rydla (1905) i „Śluby panieńskie” Aleksandra Fredry” (1908).
Fotografie dokumentujące inscenizację „Dziadów” Adama Mickiewicza z 1901 roku rozpowszechniło w technice światłodruku, specjalizujące się w kartach pocztowych o charakterze artystycznym, wydawnictwo pod nazwą Salon Malarzy Polskich, działające przy ulicy Floriańskiej 37 w Krakowie w latach 1885-1939. Z kremowego tła wyłaniają się w kolorze pojedynczy lub zbiorowi bohaterowie dramatu. Kompozycje uzupełniają: jego tytuł, cytat odpowiadający każdej ze scen oraz faksymile podpisu fotografa. Karty pocztowe szybko stały się przedmiotem handlu oraz, ze względu na swój patriotyczny charakter, kolekcjonerstwa. Ich kolejne edycje ukazały się m.in. w 1902, 1904, 1906 i 1910 roku.
Przygotowała Magdalena Skrejko
Kustoszka MuFo